poniedziałek, 12 września 2011

Julka .

           Cudowną  sprawą  jest  ,  mieć  jakiegoś  maluszka  do  kochania  .  Mam  Julkę  ,  wprawdzie  nie  na  co  dzień  ,  ale  mam  .  Uwielbiam  ją  całować ,  ona  też  lubi  jak  ją  całuję  .   Na  moją  prośbę  :  Juleńko  ,  daj  dziobala  ,  przybiega  od  razu  z  pycholkiem   uniesionym  do  góry  .  Skórę   ma  delikatną  ,  gładką  jak  jedwab ,  takiej  za  parę  lat  już   mieć  nie  będzie  .  Tak  bym  chciała  zachować  na  zawsze ,  wrażenie  jakie  odnoszę  przy  dotyku  jej  skóry  .  Chciałabym   też  zapamiętać  wzruszający  " szczerbaty  uśmiech "pierwszoklasistki  ,  jest  piękny  .  W  późniejszym  wieku  szczerbate  uśmiechy  ,  piękne  już  nie  są  .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz