Cudowną sprawą jest , mieć jakiegoś maluszka do kochania . Mam Julkę , wprawdzie nie na co dzień , ale mam . Uwielbiam ją całować , ona też lubi jak ją całuję . Na moją prośbę : Juleńko , daj dziobala , przybiega od razu z pycholkiem uniesionym do góry . Skórę ma delikatną , gładką jak jedwab , takiej za parę lat już mieć nie będzie . Tak bym chciała zachować na zawsze , wrażenie jakie odnoszę przy dotyku jej skóry . Chciałabym też zapamiętać wzruszający " szczerbaty uśmiech "pierwszoklasistki , jest piękny . W późniejszym wieku szczerbate uśmiechy , piękne już nie są .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz