Dziś (ale śmieszne słowo) bardzo rano wstałam ... w okno spojrzałam, a tam niespodzianka, mgła. Za dwie godziny już jej nie było i żar z nieba znowu się lał. Podobno sierpień ma być ciepły i suchy.
Moi, od 31.07. wojażują po Norwegii. Zachwytom nad pięknem tego kraju nie ma końca. Powietrze kryształowo przejrzyste, przyroda surowa i dostojna, a urok fiordów nie do opisania. Łowią ryby, a potem je smażą i jedzą, Julka wylicza godziny przypływów i odpływów. Przyroda zachwycająca, miasta piękne, ludzie ufni. Pogoda też im sprzyja, jest ciepło.
Norwegia to też moje klimaty. Już wielokrotnie pisałam, że odpowiada mi surowość przyrody, kojarzy mi się z prostotą ( nie mylić z prymitywizmem ), czystością, uporządkowaniem. Czymś, co w życiu codziennym też cenię najbardziej. Mam nadzieję, że żadnego "Brejwika" nie spotkają.
W moim ogródku nadal bałagan, nie ukrywam trochę to się kłóci z tym co lubię najbardziej. Oj tam, oj tam jakie kłóci, przecież znowu byłam z życia wyłączona, zrobiłam co mogłam.
Moi, od 31.07. wojażują po Norwegii. Zachwytom nad pięknem tego kraju nie ma końca. Powietrze kryształowo przejrzyste, przyroda surowa i dostojna, a urok fiordów nie do opisania. Łowią ryby, a potem je smażą i jedzą, Julka wylicza godziny przypływów i odpływów. Przyroda zachwycająca, miasta piękne, ludzie ufni. Pogoda też im sprzyja, jest ciepło.
Norwegia to też moje klimaty. Już wielokrotnie pisałam, że odpowiada mi surowość przyrody, kojarzy mi się z prostotą ( nie mylić z prymitywizmem ), czystością, uporządkowaniem. Czymś, co w życiu codziennym też cenię najbardziej. Mam nadzieję, że żadnego "Brejwika" nie spotkają.
W moim ogródku nadal bałagan, nie ukrywam trochę to się kłóci z tym co lubię najbardziej. Oj tam, oj tam jakie kłóci, przecież znowu byłam z życia wyłączona, zrobiłam co mogłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz