Czwarta mammografia w moim życiu , ale 3x było coś po raz pierwszy .
Pierwszy raz , po raz pierwszy mammografię robił mi mężczyzna ! na dodatek b.młody ! jeszcze przed trzydziestką ! Więc , ja szybko w pamięci " przegląd inwentarza " - czy to przypadkiem nie mój uczeń . Na dodatek , nie wpisałam w ankiecie kiedy ostatni raz byłam na badaniu , bo nie pamiętałam , więc kazał mi sobie przypomnieć , ba , nawet mi w tym pomagał : 10 ; 9 ; 8 itd. lat temu . Proszę pana - nawet jak się zresetuję , to nie przypomnę sobie ; i wpisałam 3 -4 lata temu . Chłopina był usatysfakcjonowany .
Zaprosił mnie do kabiny , a tam drugi mężczyzna równie młody , z pięknymi długimi włosami ( jak Michał Szpak z X faktora ) . To był 2x , po raz pierwszy - dwie osoby podczas badania . Młodzi mężczyźni , przy takim intymnym badaniu .
Proszę rozebrać się do pasa - powiedział ten pierwszy . Rozebrałam się , a moje cycle , pozbawione jarzma rozpierzchły się na boki . Więc ja je , cap do garsci , młody zerka bokiem , duże mam piersi - mówię ( jak byłam pierwszy raz , to w zależności od wielkości piersi dobierali wielkość kliszy ), myślałam , że teraz też . Jak mi pani nie pokaże , to nie zobaczę - on , na to . No i pokazałam , stara pudernica , młodemu chłopakowi .
Oczywiście , przepytałam o dezynfekcję aparatu , oczywiście grzecznie mi odpowiedział .
No i zaczęło się układanie , naciąganie , uciskanie w dwóch płaszczyznach dla obu piersi . Jak się jakoś ustawiałam , żeby było mu wygodniej - to prosił mnie , żebym nie kombinowała . Rozbawiał mnie tym szczerze i z takiego poważnego badanie zrobiła się sesja terapeutyczna , dla mnie naturalnie .
Po skończonym badaniu b. młody , poprosił mnie żebym zaczekała , bo muszą sprawdzić czy badanie się udało .To był 3x , co mnie spotkało po raz pierwszy . Wtedy ten drugi młody ( cały czas stał przy jakiś monitorach ) poszedł do ciemni , żeby sprawdzić . Zebrałam biust do kupy .ubrałam się i wyszłam do poczekalni . Za kilka chwil , b.młody wyszedł , podziękował i powiedział , że wynik prześlą w ciągu miesiąca .
Dzisiaj , wychodząc na to badanie psiknęłam się perfumami ( co robię niezwykle rzadko - bo od zapachów boli mnie głowa ), ale pomyślałam , jeżeli ktoś ma dotykać mojego mało atrakcyjnego ciała , to niech przynajmniej mu pachnie . Dobrze się stało , że tak sobie pomyślałam .
Jeszcze tylko cytologia i profilaktyka będzie z "głowy" na czas jakiś .
Pierwszy raz , po raz pierwszy mammografię robił mi mężczyzna ! na dodatek b.młody ! jeszcze przed trzydziestką ! Więc , ja szybko w pamięci " przegląd inwentarza " - czy to przypadkiem nie mój uczeń . Na dodatek , nie wpisałam w ankiecie kiedy ostatni raz byłam na badaniu , bo nie pamiętałam , więc kazał mi sobie przypomnieć , ba , nawet mi w tym pomagał : 10 ; 9 ; 8 itd. lat temu . Proszę pana - nawet jak się zresetuję , to nie przypomnę sobie ; i wpisałam 3 -4 lata temu . Chłopina był usatysfakcjonowany .
Zaprosił mnie do kabiny , a tam drugi mężczyzna równie młody , z pięknymi długimi włosami ( jak Michał Szpak z X faktora ) . To był 2x , po raz pierwszy - dwie osoby podczas badania . Młodzi mężczyźni , przy takim intymnym badaniu .
Proszę rozebrać się do pasa - powiedział ten pierwszy . Rozebrałam się , a moje cycle , pozbawione jarzma rozpierzchły się na boki . Więc ja je , cap do garsci , młody zerka bokiem , duże mam piersi - mówię ( jak byłam pierwszy raz , to w zależności od wielkości piersi dobierali wielkość kliszy ), myślałam , że teraz też . Jak mi pani nie pokaże , to nie zobaczę - on , na to . No i pokazałam , stara pudernica , młodemu chłopakowi .
Oczywiście , przepytałam o dezynfekcję aparatu , oczywiście grzecznie mi odpowiedział .
No i zaczęło się układanie , naciąganie , uciskanie w dwóch płaszczyznach dla obu piersi . Jak się jakoś ustawiałam , żeby było mu wygodniej - to prosił mnie , żebym nie kombinowała . Rozbawiał mnie tym szczerze i z takiego poważnego badanie zrobiła się sesja terapeutyczna , dla mnie naturalnie .
Po skończonym badaniu b. młody , poprosił mnie żebym zaczekała , bo muszą sprawdzić czy badanie się udało .To był 3x , co mnie spotkało po raz pierwszy . Wtedy ten drugi młody ( cały czas stał przy jakiś monitorach ) poszedł do ciemni , żeby sprawdzić . Zebrałam biust do kupy .ubrałam się i wyszłam do poczekalni . Za kilka chwil , b.młody wyszedł , podziękował i powiedział , że wynik prześlą w ciągu miesiąca .
Dzisiaj , wychodząc na to badanie psiknęłam się perfumami ( co robię niezwykle rzadko - bo od zapachów boli mnie głowa ), ale pomyślałam , jeżeli ktoś ma dotykać mojego mało atrakcyjnego ciała , to niech przynajmniej mu pachnie . Dobrze się stało , że tak sobie pomyślałam .
Jeszcze tylko cytologia i profilaktyka będzie z "głowy" na czas jakiś .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz