czwartek, 2 czerwca 2011

Piękna .

            Dzisiaj  po  raz  pierwszy  zobaczyłam , Katarzynę  Niezgodę  ,  w  realu ,  można  powiedzieć  .  Nie  była  za  zasłoną  ciemnych  okularów ,  czy  za   firanką  z  włosów  ,  siedziała  na  kanapie  w  programie  śniadaniowym . Rzeczywiście ,  kobieta  z  gatunku  "  piękna  inaczej ".  Maria  Czubaszek  mówi  ,  że  wszystkie  kobiety  są  piękne  ,  tylko  nie  wszystkie  pokazują  to  po  sobie . Katarzyna  Niezgoda   nie  poka zała  ,  za  to  język  jakim  się  posługiwała  i   sposób wyrażania  myśli  ,  jest  do pozazdroszczenia .  Nie  było  żadnego ,  zbędnego :  aa , ee , yy  -  tylko  piękna ,  polska  mowa .  Z  przyjemnością  słuchało  się  tego  co  ma  do  powiedzenia .
            Dzisiaj  również  spotkałam  się  z koleżanką  ,  która  przesiedziała  w  Poznaniu  u córki ,pięć  dni  ,ponieważ  zięć  był  w  delegacji . Poczułam  ukłucie , gdzieś  w  okolicach  serca . Wszyscy  są  przekonani ,  że  ja u swojej  również  bywam , tymczasem  nic  bardziej  mylnego .
             Wczorajszy  dzień  dziecka  , spokojny . Całej  trójce  złożyłam  życzenia , tym  razem bez prezentów . 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz