" Niech zstąpi , Duch Twój i odnowi oblicze Ziemi , tej Ziemi ". Wersety z Biblii były mottem przewodnim Pierwszej Pielgrzymki Papieża Jana Pawła II do Polski , za moich studenckich czasów.
A w czasach wczesnej młodości , było to święto ludowe , które charakteryzowało się obowiązkowym wywozem młodzieży na " łono natury" , naturalnie z różnymi atrakcjami , w tym - grochówka , strzelanie do tarczy itp. Och , jak mnie to wkurzało .50 dni po Wielkanocy , objawił się w Wieczerniku , Duch Święty i zesłał na apostołów , m. in . umiejętność , rozmawiania w wielu językach ( o poplątaniu języków mówi się w przypadku wieży Babel ). Na mnie , cholipcia , nie zesłał i o zgrozo dzisiaj się o tym , po raz kolejny , przekonałam .
Spaceruję sobie ze swoim chłopczykiem i widzę jak facet robi zdjęcia , takiemu koszmarkowi peerelowskiemu . Już chyba ze 40 lat mija , jak został postawiony tymczasowy pawilon hotelowy dla robotników . Rzeczywiście , tymczasowy był hotel robotniczy . Teraz mieszkają w nim całe rodziny , mało tego wykupili mieszkania na własność . Miejsce wyjątkowo brzydkie i w towarzystwie 5 rzędów garaży . Pytam człowieka - dlaczego robi te zdjęcia , przecież to jest takie brzydkie ?
On , pięknie uśmiechając się , mówi , że nie rozumie , jest francuzem .
Ja , do niego - noł biutiful !! !!!
On -pokazując na osiedle ( też peerelowskie )- biutiful ?
Ja, krzywiąc się -noł, noł biutiful !!!.
On - spik inglisz ?
Ja - noł spik inglisz , noł parle franse , nain szprechen dojcz !
I było mi tak przykro , bo facet taki sympatyczny . Moje umiejętności językowe są już tak ograniczone , że zupełnie nie chciało mi się zastanawiać nad jakimś zdaniem , choćby nawet najbardziej pokręconym . Skończyło się tym , że zrobił kilka zdjęć mojemu psu , bo powiedział , że on jest biutiful . Tak to było ze mną i tym poplątaniem języków w Święto Zesłania Ducha Świętego . A przecież mamy taką atrakcję , jedyną w Polsce i zapomniałam mu o niej powiedzieć !!!
Zmusiłaś mnie do zajrzenia do Pisma.Mogę podyskutować o powodach budowania wieży przez ludzi i obawach Boga przed ich siłą.(blużnię?)
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Zmusiłam ? Możemy dyskutować .
OdpowiedzUsuń