Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, dostałam dzisiaj od młodej i atrakcyjnej kobiety, taki sms :
Dzisiaj Dzień Kobiet, więc piersi w górę
i odrzuć z twarzy gradową chmurę!!!
Niech żyje cellulit i kurze łapki,
bo i tak jesteśmy fajowe babki!!!
Jak nie, jak tak!!!
Osobiście akceptuję dowcipne okpiwanie samej siebie i odnoszącą się do danej sytuacji rzeczywistość. Jednak nie przesłałam go dalej, ponieważ poczucie humoru na własny temat, wśród moich rówieśniczek, jest różne. Mnie ta rymowanka śmieszy, a ponieważ pamięć jest ulotna, dlatego umieściłam ją w tym miejscu. Tutaj nie zginie.
Ten śmieszny wierszyk przysłała mi, 29 letnia Karolina, chora na SM. Najwyraźniej świętowała, najwyraźniej z uśmiechem. Pokazuje wszystkim, że życie z wyrokiem może być normalne.
Dzień się kończy, świętowanie też. Przede mną jeszcze ostatni spacer z Kajtkiem, a potem do łóżeczka tym razem z Williamem Whartonem.
Dzisiaj Dzień Kobiet, więc piersi w górę
i odrzuć z twarzy gradową chmurę!!!
Niech żyje cellulit i kurze łapki,
bo i tak jesteśmy fajowe babki!!!
Jak nie, jak tak!!!
Osobiście akceptuję dowcipne okpiwanie samej siebie i odnoszącą się do danej sytuacji rzeczywistość. Jednak nie przesłałam go dalej, ponieważ poczucie humoru na własny temat, wśród moich rówieśniczek, jest różne. Mnie ta rymowanka śmieszy, a ponieważ pamięć jest ulotna, dlatego umieściłam ją w tym miejscu. Tutaj nie zginie.
Ten śmieszny wierszyk przysłała mi, 29 letnia Karolina, chora na SM. Najwyraźniej świętowała, najwyraźniej z uśmiechem. Pokazuje wszystkim, że życie z wyrokiem może być normalne.
Dzień się kończy, świętowanie też. Przede mną jeszcze ostatni spacer z Kajtkiem, a potem do łóżeczka tym razem z Williamem Whartonem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz