Mamuś , dziękuję Ci za wszystko - usłyszałam to dzisiaj od swojej Córki . O mój Boże , gdyby tak częściej wierzyła w moją dobrą wolę . Nie doczekam się już chyba tego . Ciągle jestem wrogiem , przyjacielem już nie będę . Obcych obdarza większym zaufaniem , obcy posiadają autorytet . Do mnie nie ma zaufania i nie jestem żadnym autorytetem . Na szczęście wyciszyła się i spokojniej patrzy na swoją sytuację , która tak na prawdę nie jest najgorsza . Nie docierało do niej jak to mówiłam , nakręcona była niemiłosiernie .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz