Prezydent Obama już we własnym domu , a u nas malkontencka rzeczywistość . Wizyta bez zgrzytów i na poziomie .
Tylko tak sobie myślę , czy pan prezes obudził się dzisiaj na kacu , czy bez kaca ? Kaca moralnego naturalnie . Przynajmniej dwukrotnie , się sobie , sprzeniewierzył . Publicznie , przed kamerami nazwał Prezydentem - Bronisława Komorowskiego , publicznie - podobno nawet dwukrotnie podał mu rękę . I co - język nie stanął kołkiem ? i ręka mu nie uschła ? Tylko czy teraz , bez odrazy patrzy na siebie w lustrze ?
Tylko tak sobie myślę , czy pan prezes obudził się dzisiaj na kacu , czy bez kaca ? Kaca moralnego naturalnie . Przynajmniej dwukrotnie , się sobie , sprzeniewierzył . Publicznie , przed kamerami nazwał Prezydentem - Bronisława Komorowskiego , publicznie - podobno nawet dwukrotnie podał mu rękę . I co - język nie stanął kołkiem ? i ręka mu nie uschła ? Tylko czy teraz , bez odrazy patrzy na siebie w lustrze ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz