wtorek, 29 marca 2011

Hamulcowy - mróz (wtorek).

    Wiosna przystopowała ,wszystko przez poranne przymrozki. Pojawiają się od soboty , nawet nie chce mi się  iść do ogródka ,chociaż mam jeszcze trochę pracy.  Przymrozek dość szybko znika , ale razem ze  zmianą czasu ,tworzy niekorzystną  mieszankę  i  mój organizm,mówi - nie. Może przesadzę kwiaty (dwa),ale tylko -  może.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz