niedziela, 6 marca 2011

Niedziela - po wieczornym spacerze.

     Na dworze bardzo nieprzyjemny wiatr. Niebo piękne ,rozgwieżdżone a na nim oprócz gwiazd,przesuwa się sznur za sznurem rozgęgane towarzystwo.Dwa dni temu leciał sznur ,dzisiaj w  południe leciały dwa sznury,a teraz wieczorem rozgęgane było całe niebo.Jak ja się cieszę,że wracają na lęgowiska tylko żeby nie przemarzły.
Jak jesienią odlatują jest mi przykro.Teraz jest bardzo ciekawy czas na obserwację pierwszych oznak wiosny,a powracające ptaki są jej wysłannikami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz